Nazywam się Dorota Czekańska, mieszkam i działam w Krakowie i to ja stoję za pracownią solo kolektyw. Lepię, szkliwę, pakuję i wysyłam paczki, zajmuję się stroną internetową, zaopatrzeniem, a od czasu do czasu opuszczam pracownię i spotykam się z Wami na targach. Nazwa pracowni miała być trochę grą słów i żartem, a ostatecznie okazała się być bardzo dobrym podsumowaniem „jednoosobowej działalności gospodarczej”:)
Z wykształcenia jestem socjolożką i choć na pewno socjologowie mają teraz co robić, to bardzo się cieszę że w moim życiu pojawiła się ceramika i zamiast badać relacje międzyludzkie sprawdzam reakcje między szkliwami;) Pierwszy kontakt z gliną miałam w pracowni znajomych, którzy potrzebowali kogoś do pomocy podczas przedświątecznego szaleństwa. Bardzo szybko zakochałam się w tym materiale i możliwościach jakie dają glina, szkliwo i odrobina wyobraźni.

W 2007 roku zdobyłam dotację na otwarcie działalności i otworzyłam własną pracownię. Robię ceramikę użytkową, czyli talerze, miseczki, kubki i patery, biżuterię ceramiczną; stonowaną i minimalistyczną, a czasem eksplodującą kolorami lub zadziwiającą organicznymi kształtami i trochę ozdób dla domu – dekory do zawieszenia na ścianie, wazony, a czasem figurki. Wszystkie rzeczy powstają w pojedynczych egzemplarzach lub krótkich seriach, wykonywane z dbałością i starannością. Jeśli talerze są krzywe i nieregularne, to z premedytacją:) Często czerpię inspiracje z natury, stąd wiele organicznych kształtów naczyń czy wisiorów. Od początku także szalenie fascynowało mnie szkliwienie i element niespodzianki jaki się z nim łączy.

Naczynia wypalam w temperaturach powyżej 1200 stopni C, są pokryte bezpiecznymi szkliwami, można je myć w zmywarce, choć na pewno dłużej zachowają urodę myte ręcznie. Najczęściej dostępne są tylko pojedyncze naczynia, ale istnieje możliwość zamówienia kolejnych do kompletu w konkretnych kolorach, wielkościach czy kształtach. Nie wszystko jestem w stanie zrobić, nie zawsze mam możliwość odtworzenia jakiegoś efektu szkliwienia i nie zawsze wszystkie szkliwa pod ręką, ale jeśli marzysz o czymś, to pisz śmiało, może uda mi się to marzenie spełnić. Zapraszam!